piątek, 12 lutego 2010

Filipiny, Białoruś i polskie kotki

Słodkie kociaczki dostałam z polskiego tagu. My w domu nie mamy szczęścia do kotów. Ostatniego kotka znaleźliśmy rozjechanego, poprzedniego nam ukradli, a jeszcze wczesniejszy sam od nas uciekł.

Następna kartka to "placy miejskie" białoruskiego Mińska. Poczynając od lewej są to: Plac Wolności, Plac Niepodległości, Plac Przydworcowy i "Brama Mińska", Plac Październikowy, Plac Zwycięstwa. Moim zdaniem najładniejszy jest Plac Wolności.

No i moja ulubiona kartka na została na deser. Przyszła aż z Filipin . Możemy na niej zobaczyć dziecko, które bierze udział w paradzie nazywanej Ati-Atihan.
To moja pierwsza kartka z tak egzotycznego (dla mnie) kraju. Liczę na nastepne.

Filipińskie znaczki:

1 komentarz: